nie będzie już niczyj z kominem wygasłym
i otworzą się okna na raczkujące ogrody
drzewa nie wydobyte z korzeni
lecz już pulsujące
pestka zawierająca kształt dojrzałego owocu
co jeszcze w zalążku a już toczy go ziemia
wiatr zdmuchnie namiot zwany dawnym życiem
które pojedyncze tak że nie pamiętam
już przy wspólnym stole wreszcie naprzeciwko
paruje herbata z krążkiem słońca w szklance
ostrożnie nas mijam żeby nie poruszyć
zostawiam drzwi otwarte
niech nikt nie puka
Fot. Jascha Hoste
15 komentarzy:
... NIE PRZESZKADZAĆ
:) pięknie
krążek słońca w szklance bardzo ładny :-) i całość też!
Tęsknotę, którą opisujesz, tę ciszę chwili, wstrzymane oddechy...
Powstrzymam się od kolejnego banału na temat Twoich wierszy.
Nie potrafię "operować" słowami, przy takich zestawach słów...
Pełna ta Pełnia :)
Dziękuję Wam bardzo:)
Bardzo ciekawe ujęcie, to zupełnie inny wiersz niż Pani pozostałe. Niecierpliwie czekam na więcej. Barbara
to dobrze, że nie trzeba pukac:) wchodzę i wiem, że ktoś czekał i jest tam dla mnie:)
Niestety, na mnie już tam nikt nie czeka.
Pozdrowienia, Beato.
...wspomnieniem, marzeniem powiało...
Jak to na Ciebie nikt już nie czeka - co za bzdury. Ja czekam na kolejne Twoje "twojości".
:) Bardzo Wam dziękuję!
JAKIM CUDEM MOJA PRACA SIĘ TU ZNALAZŁA , NIE WYRAŻĄŁAM ZGODY , NAWET W DIGARCIE JEST ZASTRZEŻONA .....JOANNA WÓJCIK
~~JOW7
Przepraszam, praca została usunięta.
Dziękuję , nie mam nic przeciw , by korzystać z moich prac ale za moją zgodą .......ciepło pozdrawiam
Kolejny świety wiersz! Warto Tutaj wracać!
Z.Marek P.
Prześlij komentarz