niedziela, 6 grudnia 2009

Oko pszczoły


Poranek przymarznięty do szyb samochodów
Parapety z waty cukrowej
Oczy dziecka podążające za srebrną kredką
Na portfolio okna
Przechodnie pochowani w kołnierzach ulicy
Między drzewami szczelnie dopiętymi
Na ostatni guzik grudnia
Maluchy o rumianych tężejącym słońcem policzkach
Zwijają płatki w ciepły dywan języka
By już nie uciekły
Wieża na wybiegu wzwyż
Gubi leniwe minuty
Zapowiadając przedwcześnie obudzony
Zmierzch

Zima


fot. Ralph Grimm (www.dziennik.pl)

22 komentarze:

Anonimowy pisze...

zima i zimowy sen, który całkiem dobrze jest śnić.

Marcin pisze...

Interesujący wiersz, sama przyjemność w czytaniu.
Dzięki!

Holden JAREK Cyprian pisze...

Zwijają płatki w ciepły dywan języka

bravo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Małgorzata pisze...

Emmo, mam nadzieję, że ta zima będzie rzeczywista, ze śniegiem:)
Marcinie - dzięki!

Małgorzata pisze...

Holden frazujący :) Dzięki!

Beata pisze...

no...prawdziwa zima...:)

Kopacz pisze...

Nieuchronna konieczność...

Latarnik pisze...

Pierwszy zimowy wiersz :)

Zenza pisze...

śnieg z cukrowej waty
zawij język w słodki dywan
na polikach rumiane racuchy
a w oczach dziecka zima

Pozdrawiam słodko :)

Zenza pisze...

zawija*

Małgorzata pisze...

Beatko, Kopaczu - zima, trzeba się spieszyć z opisywaniem, bo może być jak z polską, złota jesienią :)
Latarniku - właściwie drugi, bo jeden był świąteczny i tak w podtekście miał zimę :) Ale na pewno jeszcze coś powstanie.
A Zenza ulepił lepiej z mojego wiersza - dzięki!

Zenza pisze...

Wybacz Małgorzato, że tak poprzeinaczałem, ale lubię tak sobie nie raz powariować :) i wcale nie lepiej- o nie!

Małgorzata pisze...

A proszę Cię bardzo - przeinaczaj :) A lepiej bo zabawniej :)

Anonimowy pisze...

"Przyprószonej skondensowanym mlekiem"
szczerze? ten wers psuje mi niezwykłą poetycznoć tekstu
pozostałe strofy pełne metafor, zaskakująych skojarzeń, piękne
Marek

Isle of Mine pisze...

Ładna zima w Twoim wierszu.
Ale i tak nie lubię :-(

Małgorzata pisze...

Marku - no i zmieniłam, a co! :)
Isle - ja nie lubię okresu przejściowego, samą zimę - uwielbiam.

Margarithes pisze...

pięknie, jak lubię i fotka świetna :)

pozdrawiam

Anonimowy pisze...

):-)
M.

AnSa pisze...

..uważam, że każda pora roku ma niesamowitą magię, jest cudowna na swój właściwy sposób i niepowtarzalna w swojej wyrazistości :)
..jak zawsze z przyjemnością czytałam Twoje słowa - lubię u Ciebie 'zgubić minuty'..
a zdjęcie jest po prostu fenomenalne!, ponieważ tylko pszczoły maja tak niesamowite i piekne oczy..;D
pozdrawiam serdecznie i ciepło..

Anonimowy pisze...

Hej.Wpadam z podziekowaniami za świetny wiersz,oststnio niewiele czytam poza Twoim blogiem,więc wiesz -dbasz o mój rozwój hehe :-) Składam też od razu zyczenia świateczne,bo nie wiem jak potem.Z moją pamięcia na stare lata jest kiepsko.Zatem śniegu,bałwana,ciepła.Do zobaczenia.DS

www pisze...

piękne! pozdrawiam serdecznie ;)

Małgorzata pisze...

Dzięki :) Pozdrowienia!