taaak! "Babcia w kostiumie biedronki Przechadza się po parapecie" jest świetne to jak u Różewicza ten Pan Nauczyciel w postaci żuczka... może tylko to "umorusany" nieco mi przeszkadza - bo jak to widać, skoro jest w masce? umorusanie zawsze kojarzy mi się z buzią, chyba, że jest inaczej? Marek chciałbym ten wiersz wykorzystać w swoim felietonie o Święcie Zmarłych - jak to zrobić?jak prosić? o pozwolenie? a jeśli tak to jak objawić Autorkę? Marek
maska może zasłaniać tylko oczy, albo część twarzy :)Poza tym umorusane mogą być na przykład ręce... Wykorzystać można, ale podając źródło, czyli ten blog :) Pozdrowienia!
czy może być - wiersz pani Małgorzaty z blogu "Na szkle pisane" ? czy coś więecj. prosze wybaczyć - nie za bardzo się orientuję. Dla wyjaśnienia: "mam" w czasopiśmie KOZIRYNEK rubrykę pt. Listy hipotetyczne albo inaczej Rozmowy Listowe Marka P. - i są to rzeczywiście listy do nieistniejącej w rzeczywistości Julii (to teraz-od następnego numeru) dotychczas do różnych osób (kobiet) - takich istniejących i nieistniejących... ale się rozgadałem wczorajszy "list" do Julci jest o Święcie Zmarłych - stąd moja prośba o wiersz! Dziękczynnie! Marek
noo, fakt z tymi maskami... chociaz wczoraj widziałem dzieciaczki w maskach na całej twarzy, ale przecież są różne! co do "listu" - ten akurat będzie dopiero w ponastępnym numerze czyli dopiero po Nowym Roku...jak będą jeszcze chcieli je drukować;"listy" są od dwóch numerów, przedtem udawało się jakieś teksty poetyckie... Widziałem Panią u Marcina. Nie wiem dlaczego ale nie mogę tam zamieścić komentarza. Zaraz napisze do Niego maila. Ma świetne teksty! M.
acha, prosze nie myśleć, że jestem jakimś poetą albo pisarzem - to tylko tak mi się udało - sam nie wiem dlaczego i jak z tym KOZIRYNKIEM - cud - ?tutaj, gdzie mieszkam jakoś NIC...się nie udaje proszę wybaczyć gadatliwość M.
14 komentarzy:
ujęło mnie bardzo TO:
Babcia w kostiumie biedronki
Przechadza się po parapecie
BARDZO!
Znów wyszukujący frazy Holden:) Miło, że znalazłeś coś dla siebie.
mało orginalna będę, ale mi też ten fragment najbardziej posmakował :-)
fajne, ładnie to ujęłaś :)
Dzięki Marcinie, zapraszam!
hm...:)
Zgrabnie Ci to wyszło :)
taaak!
"Babcia w kostiumie biedronki
Przechadza się po parapecie"
jest świetne
to jak u Różewicza ten Pan Nauczyciel w postaci żuczka...
może tylko to "umorusany" nieco mi przeszkadza - bo jak to widać, skoro jest w masce? umorusanie zawsze kojarzy mi się z buzią, chyba, że jest inaczej?
Marek
chciałbym ten wiersz wykorzystać w swoim felietonie o Święcie Zmarłych - jak to zrobić?jak prosić? o pozwolenie? a jeśli tak to jak objawić Autorkę?
Marek
maska może zasłaniać tylko oczy, albo część twarzy :)Poza tym umorusane mogą być na przykład ręce... Wykorzystać można, ale podając źródło, czyli ten blog :) Pozdrowienia!
czy może być - wiersz pani Małgorzaty z blogu "Na szkle pisane" ? czy coś więecj. prosze wybaczyć - nie za bardzo się orientuję.
Dla wyjaśnienia: "mam" w czasopiśmie KOZIRYNEK rubrykę pt. Listy hipotetyczne albo inaczej Rozmowy Listowe Marka P. - i są to rzeczywiście listy do nieistniejącej w rzeczywistości Julii (to teraz-od następnego numeru) dotychczas do różnych osób (kobiet) - takich istniejących i nieistniejących... ale się rozgadałem
wczorajszy "list" do Julci jest o Święcie Zmarłych - stąd moja prośba o wiersz!
Dziękczynnie! Marek
Wystarczy:) A ja zajrzę sobie do rubryki i poczytam:)
noo, fakt z tymi maskami... chociaz wczoraj widziałem dzieciaczki w maskach na całej twarzy, ale przecież są różne!
co do "listu" - ten akurat będzie dopiero w ponastępnym numerze czyli dopiero po Nowym Roku...jak będą jeszcze chcieli je drukować;"listy" są od dwóch numerów, przedtem udawało się jakieś teksty poetyckie...
Widziałem Panią u Marcina. Nie wiem dlaczego ale nie mogę tam zamieścić komentarza. Zaraz napisze do Niego maila. Ma świetne teksty!
M.
acha, prosze nie myśleć, że jestem jakimś poetą albo pisarzem - to tylko tak mi się udało - sam nie wiem dlaczego i jak z tym KOZIRYNKIEM - cud - ?tutaj, gdzie mieszkam jakoś NIC...się nie udaje
proszę wybaczyć gadatliwość
M.
Ja nic sobie nie myślę:)
Prześlij komentarz